Machine Gun Preacher

.
To nic, że bez zaskoczeń. 
Ta produkcja nie potrzebuje niespodziewanych zwrotów akcji. 

































Zaskakuje, wbija się do wnętrza i zostaje tam na dłużej, sama historia. I tak powinno być. Bo to film na faktach. Momentami rozdzierający. Ostatnio, wieki temu, obejrzałam w całości napisy końcowe. Tutaj było warto.

0 komentarze:

Prześlij komentarz

Obserwatorzy