poduszki okruszki * (video)

.
Mamy:
- patelnię
- garnki
- przyprawy
- bransoletkę
- gazetę
wszystko bardzo firmowe. I teraz pytanie brzmi - jak to zareklamować?
Propozycja była taka - Karolak (bo modny po "39 i pół"), Kuna (bo polska komedia jakoś bez Niej nie wygląda), Adamczyk (bo to Adamczyk) i Socha (w zasadzie to nie wiem dlaczego). Wszyscy się zgodzili, zagrali, zarobili, a teraz się pewnie wstydzą i zamykają w sobie na hasło "ŚNIADANIE DO ŁÓŻKA".

"(...)ta krowa, proszę pana, zdechła ze starości, rodzina ją pochowała, a potem pański kucharz ją znalazł, pod lasem, proszę pana, odkopał i pomyślał sobie, że jakiś debil to zeżre. Otóż nie zeżre, rozumie pan?! (...) nie zapłacę ani grosza za to, do dupy to wszystko jest".

Reżyser też znalazł scenariusz gdzieś pod stertą z hasłem "komedia romantyczna", a potem nakręcił, to co tam było i mu się odbija czkawką. 

Jeśli macie ochotę na półtorej godziny reklam i chaotycznie posklejanych wątków - koniecznie zobaczcie ten film!


p.s1 kiedy już miałam skończyć ten nudny seans w połowie, mój Współoglądacz powstrzymał mnie, mówiąc: "zobaczysz, na końcu wyjdzie żyrafa, a potem się wszyscy będą zastanawiali o co chodzi i film nabierze głębszego sensu". Niestety, nawet żyrafy nie było, a szkoda, bo to taka duża powierzchnia reklamowa...


*wolne skojarzenia z piosenki przewodniej, nieszczęśliwie - wpada w ucho


0 komentarze:

Prześlij komentarz

Obserwatorzy