Ten film zostanie we mnie na długo, choć prawdę mówiąc - nie do końca wiem dlaczego.
Może z powodu pewnego podobieństwa do "Nothing Personal", może dzięki pięknej Brit Marling, a może po prostu ... jest wyjątkowy. Motyw muzyczny otwierający i zamykający film - wart zapamiętania.
pora zobaczyć, bo ciągle czeka i sie kurzy
OdpowiedzUsuńNothing Personal pozostanie długo w mojej pamięci...a ten mówisz, że podobny?
OdpowiedzUsuńObejrzę:)