Luty - miesiąc bez durnych komedii romantycznych

"Wesele w Sorrento"
1 lutego - przedziwne zestawienie językowo-produkcyjne. I chyba to mi się najbardziej podoba.
No może jeszcze Trine Dyrholm (intrygująca w filmie "Hævnen", który miał zachwycić, ale nie zachwycił).


"Monsieur Lazhar"
W zwiastunie zobaczyłam "Pana od muzyki". Jestem ciekawa. 1 lutego.


"Lincoln"
Reżyseria - Steven Spielberg, główna rola - Daniel - Day Lewis. 1 lutego.


"The Gangster Squad"
Sean Penn, Ryan Gosling, bang, bang i ciekawy zwiastun. Całość w kinie 1 lutego.


"Kanadyjskie sukienki"
Hmmm. Premiera 1 lutego.


"Drogówka"
Słuchałam o tym filmie w tok.fm. Będzie gorąco. Policja podobno przyklasnęła. 1 lutego.


"Zero Dark Thirty"
Kathryn Bigelow (w tle oskarowy "Hurt Locker" i świetny "Na fali") + urokliwa  Jessica Chastai z Lawless). Liczę na dużo. 8 lutego.


"Nieulotne"
Reżyseria - Jacek Borcuch, zdjęcia - Michał Englert, w rolach głównych - Jakub Gierszał, Joanna Kulig, Andrzej Chyra. Światowa premiera na Sundance Film Festival. Nie mam pytań. Do zobaczenia 8 lutego.


"De rouille et d'os" (Rust and Bone)
Zatrzymała mnie Marion Cotillard i niezwykły zwiastun. Premiera 8 lutego.


"The Silver Linings Playbook"
Czarny koń tegorocznych oskarów? Nominacje: najlepszy film, najlepsza reżyseria, najlepszy aktor, najlepsza aktorka, najlepszy aktor drugoplanowy, najlepsza aktorka drugoplanowa, montaż, scenariusz adaptowany.
Do sprawdzenia od 8 lutego.


"Moja ulica"
Z ciekawości. Bo lubię międzypokoleniowe historie. W kinach studyjnych od 15 lutego.


"Promised Land" 
Film z przesłaniem. To w końcu Gus Van Sant. Premiera 22 lutego.


"Kwiaty wojny"
Christian Bale w chińskim filmie. 22 lutego


"Flight"
Jeśli Robert Zemeckis robi film, to nie będzie prosta historia. 22 lutego.


"Sightseers"
The power of love. Ups. W kinach 22 lutego.